Wyrażono aprobatę odnośnie pomocy jaka ma zostać skierowana do gospodarstw rolnych, które ucierpiały w związku z kryzysem gospodarczym jaki wywołał wirus COVID-19.
Jednak uznano, że wszystkie gospodarstwa produkcyjne powinny otrzymać pomoc czego brakuje w przedstawionym projekcie.
- Hodowcy koni ciężkich zostali zupełnie pominięci, a to właśnie ta branża ucierpiała w początkowej fazie najbardziej. Zamknięcie granic i eksportu spowodowało zastój oraz znaczny spadek cen w tej branży. Uważamy, że należy skierować pomoc dla gospodarstw rolnych zajmujących się hodowlą koni, która pozwoliłaby zrekompensować straty poniesione przez hodowców.
- Zawnioskowano o wydłużenie wieku samców bydła mięsnego dla którego przewidziana jest pomoc do 30 miesięcy, gdyż wielu hodowców opiera się na zakupie odsadków o wadze ok. 300 kg, następnie aby móc cokolwiek zarobić hoduje je do wagi ciężkiej, wobec czego ich wiek nieraz przekracza 24 miesiące, aby zapewnić płynność ekonomiczną i wyrównany poziom wsparcia dla hodowców bydła mięsnego należy obligatoryjnie wydłużyć wiek zwierząt dla których przewidziana jest pomoc.
- Zaapelowano o uwzględnienie jałówek ras mięsnych w wieku 12-24 miesiące dla których powinna być przewidziana pomoc, gdyż hodowla bydła mięsnego nie zawsze jest tożsama z hodowlą jedynie samców ras mięsnych.
- Zbyt duża dysproporcja pomiędzy pomocą przeznaczoną dla hodowców bydła mięsnego, a bydła mlecznego wywołuje wśród rolników ogromne niezadowolenie. Hodowla bydła mlecznego to nie tylko sprzedaż mleka, ale też i sprzedaż bydła przeznaczonego na rzeź. Podobną stratę odnotowali zarówno hodowcy krów mlecznych jak i bydła mięsnego.
- Zawnioskowano o dopisanie stawki pomocy dla producentów trzody w wysokości 30 tys. zł – jeżeli rolnik zgłosił fakt oznakowania więcej niż 500 szt. zwierząt,
- Zwrócono się z prośbą o uwzględnienie poprawki w pkt. 2 który w tej chwili obejmuje tylko kury nieśne. W zapowiedzi pomocą miały być również objęte gęsi. Hodowcy gęsi reprodukcyjnych ponieśli w tym roku największe od 10 lat straty, i tak:
– Został przerwany skup gęsi na początku czerwca – a zatem nie kupiono min. 15% zakontraktowanych jaj;
– Cena w stosunku do lat ubiegłych spadła o ponad 30% ( z ok. 5,30 zł/szt. na 4,02 zł/szt.), tak więc przychód tegoroczny stanowi tylko ok 65% przychodu z lat ubiegłych.
Kwota rekompensaty przewidziana pomocą dla gospodarstw dotkniętych kryzysem COVID-19 nie wyrównuje zatem strat, ale pominięcie hodowców gęsi reprodukcyjnych byłoby wyjątkowo krzywdzące. Prosimy zatem o uwzględnienie rekompensat na poziomie jak dla hodowców kur nieśnych.
- 7. W przypadku owiec zawnioskowano, aby stawka pomocy wynosiła 1000 zł do stada podstawowego oraz po 50 zł za każdą sztukę do max. 200 szt. w stadzie.
- Zwrócono się również o zapewnienie pomocy dla hodowców strusi, którzy również zostali dotknięci kryzysem związanym z COVID–19.
Wobec powyższego należy dążyć do objęcia pomocą jak największą ilość gospodarstw, które zostały dotknięte przez wirus.